Maj to kwitnące na matury kasztany, bez w przeróżnych odcieniach i oczywiście konwalie! Te ostatnie stały się inspiracją do stworzenia zapachu Yankee Candle Lily of The Valley, o którym chciałam Wam dziś nieco opowiedzieć.
Yankee Candle Lily of the Valley
Yankee Candle Lily of the Valley to zapach, który po raz pierwszy pojawił się w sprzedaży w latach 80. i teraz powrócił jako edycja limitowana w ramach jubileuszowej kolekcji 50th Anniversary.
Opis producenta
Zapach niczym ślubny bukiet z dodatkiem tradycyjnej lilii i subtelnych zielonych nut, świeży i zachwycający.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: konwalia
- nuty serca: róża, konwalia
- nuty bazy: piżmo
Jak pachnie Lily of The Valley Yankee Candle?
Lily of The Valley to w moim odczuciu zapach prosty i nieskomplikowany. Świeca pachnie po prostu konwaliami i jest to zapach bardzo naturalny, wiernie odwzorowany. Świeży, kwiatowy, może odrobinę mokry, jakby bukiet konwalii świeżo wyjętych z wody. Kiedy postawiłam obok siebie świecę i przyniesione z rynku żywe kwiaty, byłam naprawdę zaskoczona podobieństwem zapachu. Dla mnie są one niemal identyczne!
Moc świecy Yankee Candle Lily of the Valley
Moc świecy określiłabym jako średnią w kierunku dobrej. Zapach może nie jest mocny, ale jest zdecydowanie dobrze wyczuwalny w całym pomieszczeniu, w którym pali się świeca.
Inne zapachy z 50th Anniversary Collection
Jeśli lubicie konwalie i chcielibyście przez cały rok cieszyć się ich zapachem, to zdecydowanie warto przyjrzeć się świecy Yankee Candle Lily of The Valley. To też fajna alternatywa jeżeli macie w domu zwierzęta lub małe dzieci, bo pamiętajcie, że kwiaty konwalii choć piękne, mogą być też trujące.
Pozdrawiam
Ania
*Wpis powstał przy współpracy z Yankee Candle Polska
Zdecydowanie to moje kompozycje zapachowe. Uwielbiam konwalię.
OdpowiedzUsuń:*
To piękne kwiaty <3 Zawsze jestem pod wrażeniem intensywności ich zapachu - nawet mały bukiecik pachnie w całym pokoju :)
UsuńNo i ponownie nie jest to "mój" zapach 😊
OdpowiedzUsuńNie lubisz konwalii?
UsuńJuż jestem zakochana w tym zapachu ♡♡♡
OdpowiedzUsuńNa pewno by Ci się spodobał!
UsuńBardzo lubię zapach konwalii:)
OdpowiedzUsuńW takim razie polubiłybyście się z Lily of The Valley! Jak przyniosłam sobie bukiecik konwalii do zdjęć, to aż nie mogłam uwierzyć jak bardzo podobne są do siebie zapach świecy i świeżych kwiatów!
UsuńJestem wielką fanką zapachu konwalii, zawsze kupuję płyny do podłóg o tym zapachu :P
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie powąchaj sobie tą świece przy najbliższej okazji! Na pewno Ci się spodoba :)
UsuńMyślę, że polubiłabym się z tym zapachem, uwielbiam konwalię.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :) Jeśli będziesz miała okazję, powąchaj koniecznie :)
UsuńCudownie wygląda ta świeca :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się absolutnie! Jest piękna w swej prostocie <3
Usuń