08:00

Zużycia sierpnia - Mokosh, Dr G, Vichy, Sylveco, Isana


Na dobry początek tygodnia przychodzę do Was z przeglądem pustych opakowań i garścią mini recenzji. Jeśli jesteście ciekawi jakie kosmetyki zużyłam w ubiegłym miesiącu, co o nich sądzę, do których z chęcią wrócę, a które będę omijać szerokim łukiem, to zapraszam na sierpniową edycję projektu denko 😉

Projekt denko - sierpień 2018


zmywacz do paznokci inglot i krem bb dr g

Zmywacz do paznokci Inglot


Zmywacz do paznokci Inglot to jak dla mnie najlepszy zmywacz na rynku. Bezproblemowo zmywa każdą emalię i ładnie natłuszcza paznokcie, chroniąc płytkę przed przesuszeniem. Jeśli ktoś z Was używa jeszcze tradycyjnych lakierów, to polecam serdecznie. Sama na dniach również wybieram się po nową buteleczkę.


Krem BB Dr G Gowoonsesang Bright+ Super Light


Dr G Gowoonsesang Bright+ Super Light to mój makijażowy hit. Ładnie wtapia się w skórę, nie podkreśla suchych skórek czy rozszerzonych porów, dobrze kryje, a do tego trzyma się na mojej tłustej skórze przez calutki dzień. Ostatnio były jakieś braki w sklepach, ale jak tylko znów się pojawi, zamawiam nowe opakowanie.

tusz do rzęs l'oreal volume million lashes so couture so black i hydrolat z zielonej herbaty biochemia urody

Tusz do rzęs L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black


Tusz do rzęs L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black to zdecydowanie jedna z najlepszych maskar z jakimi miałam do czynienia. Pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, nie skleja ich, nie kruszy się, nie tworzy efektu pandy ani owadzich nóżek. Nowe opakowanie już w użyciu.


Hydrolat z zielonej herbaty Biochemia Urody


Hydrolat z zielonej herbaty polecany jest do pielęgnacji wszystkich typów skóry, szczególnie tłustej i trądzikowej. Działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga gojenie i regenerację, zawiera antyoksydanty spowalniające procesy starzenia. Stosowałam go jako tonik i naprawdę widziałam poprawę stanu cery. Na pewno sięgnę po kolejne opakowanie.

krem pod oczy mokosh zielona herbata i tymiankowy żel do mycia twarzy sylveco

Krem pod oczy Zielona herbata Mokosh


Krem pod oczy Mokosh Zielona herbata to bardzo fajny krem dla osób borykających się z problemem cieni pod oczami. Lekki, szybko się wchłania, dobrze sprawdza się pod makijaż. Pozostawia na skórze subtelną, perłową poświatę, która odbija światło i optycznie koryguje zasinienia.


Tymiankowy żel do mycia twarzy Sylveco


Sylveco tymiankowy żel do twarzy ma krótki, prosty i przyjazny skład oraz wygodne, higieniczne opakowanie. Skutecznie oczyszcza, zmywa makijaż, a jednocześnie jest delikatny - nie podrażnia i nie wysusza skóry. Do tego jest łatwo dostępny i niedrogi. Zużywam jedno opakowanie za drugim, a nowa buteleczka już stoi w łazience.

antyperspirant vichy i żel do higieny intymnej facelle aloe vera

Antyperspirant Vichy


Kultowa zielona kulka Vichy to mój ulubieniec od lat. Odkąd pamiętam zawsze miałam problemy z dość intensywnym poceniem i to jak na razie jedyny produkt, który daje mi poczucie komfortu. Kolejne opakowanie w użyciu.


Żel do higieny intymnej Facelle Aloe Vera


Facelle płyn do higieny intymnej to tani i wielofunkcyjny produkt o przyjemnym, delikatnym zapachu. Świetnie się sprawdza nie tylko do higieny intymnej, ale też jako żel pod prysznic, szampon do włosów i szampon do mycia pędzli. Kolejna buteleczka już w użyciu.

krem do ciała isana white blossom

Krem do ciała Isana White Blossom


Krem do ciała Isana kupiłam jak typowa sroka - podczas wizyty w Rossmannie po prostu wpadło mi w oko jego opakowanie w uroczym, wakacyjnym, miętowym kolorze. Jak na tą półkę cenową krem ma całkiem przyzwoity skład. Był lekki, szybko się wchłaniał, ale nawilżenie było takie sobie. No i przeszkadzał mi intensywny, sztuczny kwiatowy zapach. Powrotów zdecydowanie nie będzie.

I to już wszystkie kosmetyki, które zdenkowałam w ubiegłym miesiącu. A jak tam Wasze sierpniowe zużycia?

Pozdrawiam
Ania

17 komentarzy:

  1. Żel Facelle lubiłam, ale wolę opakowania z pompką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja generalnie też, pompka jest wygodniejsza w użyciu :)

      Usuń
  2. Krem BB Dr G chodzi mi po głowie już od kilku lat, ale cały czas nie mogę się przemóc i do zamówić. Obawiam się, że nie trafię z odcieniem. Zaciekawił mnie również krem pod oczy Mokosh.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu polecam na początek próbki lub miniaturki - nie są najtańsze, ale i tak wyjdzie korzystniej niż nie trafić z całym opakowaniem ;) Sama też od nich zaczynałam

      Usuń
  3. Zainteresowałaś mnie tym kremem po oczy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe denko. Kulkę Vichy też używam od lat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co najlepszy antyperspirant jaki znalazłam 👍🏻

      Usuń
  5. Niestety niczego z wyżej wymienionych kosmetyków nie miałam okazji testować :-) Ale te maleńkie dynie są przesłodkie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje 😘 Też jestem w nich absolutnie zakochana ❤️

      Usuń
  6. Ja mam mieszane uczucia do tego Facelle zbyt mocno się leje ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, opakowanie mogliby dopracować. Ale grunt, że zawartość jest ok ;)

      Usuń
  7. Przyszłam pooglądać te piękne dynie, no nie mogę się napatrzeć, słodziaki <3
    A jeśli chodzi o kosmetyki, to niektóre znam i lubię, jak żel z Sylveco, czy żel do higieny intymnej z Facelle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa niedrogie, łatwo dostępne i naprawdę dobre produkty :)

      Usuń
  8. Och chyba skuszę się na ten Antyperspirant Vichy i mega mnie zaintrygowałam krem BB - wszystkie jasne do przetłuszczających się cer chętnie wypróbuje :) Gdzie można dostać to cudo DR G?

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra