17:49

Pachnący Wieczór z Yankee Candle


Witajcie Kochani :) Zgodnie z obietnicą, przychodzę dziś do Was z relacją z Pachnącego Wieczoru z Yankee Candle, który odbył się wczoraj w Poznaniu. Jeśli jesteście ciekawi jak przebiegało spotkanie oraz jakie nowości czekają nas w pierwszej połowie 2018 roku, to serdecznie zapraszam do lektury :)

Pachnący Wieczór z Yankee Candle Poznań 2017

pachnący wieczór z yankee candle poznań 2017

Pachnący Wieczór z Yankee Candle to spotkanie miłośników świec zapachowych zorganizowane przez Grupę Zachodnią - polskiego dystrybutora Yankee Candle. Spotkanie odbyło się w piątek, 17 listopada 2017 r. o godzinie 15:00 w sali Premium Lounge w galerii Posnania w Poznaniu.

Na początek prezentację wygłosiła pani Dorota Zdziebkowska, właścicielka GZ, która przybliżyła nam produkty marki. W ramach prezentacji zostały przygotowane również liczne konkursy, w których można było wygrać produkty Yankee Candle.

Następnie swoje prezentacje wygłosili Monika i Kamil, którzy podzielili się z uczestnikami spotkania historią swojego świecomaniactwa i zaprezentowali swoje piękne, świecowe kolekcje.
yankee candle gold collection

Na uczestników spotkania czekał również tematyczny, słodki poczęstunek. Na specjalnie przygotowanych stolikach obok łakoci stały świece zapachowe Yankee Candle - wszystko pięknie przybrane i tworzące spójną, cieszącą zmysły całość.
yankee candle spiced white cocoa
yankee candle christmas memories

Po zakończeniu części oficjalnej i wysłuchaniu prezentacji, mogliśmy oddać się wąchaniu pachnących nowości. Oprócz zapachów limitowanych, jak np. widoczne na zdjęciu poniżej najnowsze zapachy z kolekcji Cookie Swap, mogliśmy przedpremierowo poznać również nowe kolekcje Yankee Candle na wiosnę-lato 2018 i to one cieszyły się wśród uczestników spotkania największym powodzeniem.
yankee candle cookie swap collection

Co więc czeka nas w pierwszej połowie 2018 roku?

Enjoy the Simple Things - wiosna 2018


Początek nowego roku upłynie nam pod znakiem pastelowej kolekcji Enjoy the Simple Things dedykowanej na wiosnę 2018. Kolekcja nawiązuje do modnej ostatnio idei slow life i ma zachęcić nas do tego byśmy zwolnili, cieszyli się każdym dniem i potrafili czerpać radość z małych rzeczy.

Zapachy wchodzące w skład kolekcji:

SWEET NOTHINGS - ciepły, kwiatowo-pudrowy zapach

RAINBOW COOKIE - mój absolutny faworyt! Przepiękny zapach słodkich waniliowych ciasteczek, z kwaśnym, owocowym nadzieniem z cytrusów i brzoskwiń.

CALM & QUIET PLACE - lekko męski, ciepły, perfumowy i otulający

SUN-DRENCHED APRICOT ROSE - kwiatowo-owocowy zapach, z wyraźnie wyczuwalną nutą moreli. Na sucho bardzo intensywny.

Z wiosennej kolekcji najbardziej zachwyciły mnie ciasteczka, ale tak naprawdę wszystkie zapachy są piękne i chyba całą kolekcję będę chciała mieć w dużych słojach ;)
yankee candle enjoy the simple things Q1 2018

Just go... - lato 2018


Drugi kwartał 2018 przyniesie nam letnią kolekcję Just go..., a wraz z nią silne pragnienie podróżowania, ucieczki od codziennej rutyny i odkrywania świata w podążaniu za marzeniami.

Zapachy wchodzące w skład kolekcji:

TROPICAL JUNGLE - mieszanka egzotycznych owoców, dla mnie z jakimś kwiatowo-zielonym podbiciem

COCONUT SPLASH - bardzo przyjemnie mnie zaskoczył! Generalnie nie lubię kokosowych zapachów, ale ten był owocowy, świeży i orzeźwiający, a kokos tylko majaczył w tle.

WARM DESERT WIND - ciepły, nieco orientalny, dla mnie bardzo w stylu Egyptian Musk (a biorąc pod uwagę, że Egyptian Musk znika z ofert, Warm Desert Wind może być świetnym zamiennikiem)

MISTY MOUNTAINS - świeży, lekko męski zapach, dla mnie miał w sobie coś dziwnego

Letnia kolekcja zrobiła na mnie słabsze pierwsze wrażenie niż wiosenna. Na pewno wypróbuję wszystkie zapachy w woskach, ale nie wiem, czy w moim przypadku któryś nada się na świecę. Jeśli już to obstawiam Coconut Splash (o ile w paleniu również owoce pozostaną na pierwszym planie) i Warm Desert Wind.
yankee candle just go q2 2018

Na koniec jeszcze pokażę Wam drobny upominek, który otrzymał każdy uczestnik spotkania: mała świeczuszka z zimowej kolekcji, sampler w ozdobnym kartoniku i długie zapałki do świec. Zapachy rozdawane były losowo, mi trafiła się świeczuszka o zapachu The Perfect Tree i sampler Christmas Eve. Każdy uczestnik otrzymał również kupon 30% zniżki na zakupy w sklepie Decoaroma.

Podsumowując, wyjazd do Poznania uważam za bardzo udany! Spotkanie przebiegało w niesamowicie ciepłej, przyjaznej atmosferze, a czas zleciał nam nie wiadomo kiedy! Niesamowicie cieszę się, że mogłam wziąć udział w takim wydarzeniu - poznać bliżej markę i spotkać na żywo osoby, które do tej pory znałam tylko ze świeczkowej grupy (m.in. Monikę z bloga Woskomania i Pawła z bloga Na świeczniku). Mam nadzieję, że Pachnące Wieczory zapiszą się na stałe w naszym kalendarzu i za rok znów będziemy mieli okazję się spotkać :)

Pozdrawiam
Ania

36 komentarzy:

  1. Zazdroszczę takiego spotkania, musiało być świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było naprawdę super! Dlaczego Ciebie nie było???

      Usuń
  2. Dziekuje za przepiękny opis relacji,wszystko pięknie krótko o na temat czytało się z przyjemnością :) pozdrawiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dobrze Ci się czytało! Nigdy nie byłam dobra w laniu wody :D

      Usuń
  3. Też dostałam email odnośnie spotkania i gdybym tylko miała prawko chętnie bym do was dołączyła :( A tak dojazdy to jakas życiowa porażka i ominęło mnie takie super wydarzenie. Może za rok się uda! Najbardziej wizualnie podoba mi się "sweet nothings", "a calm & quiet place" oraz "warm desert wind" ale "raibow cookie" i "misty moutains" mogą być też fajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brak prawka to żadna wymówka! Sama też go nie posiadam i wrobiłam w podróż męża ;) A Paweł na przykład przyjechał pociągiem! Za rok jeśli będzie druga edycja, koniecznie musisz przyjechać <3

      Usuń
    2. Kochana... ja nie mam faceta, a co dopiero męża :D Mama nie ma prawka, tata znów nie sądzę aby miał na to czas (bo do poznania mam 2/3h drogi) zostałby mi pociąg, ale przejazdy z przesiadkami to dla mistrza ogarniania - wierz mi hardkor... pewnie przespałabym przystanek i pojechała w świat. Sama jeżdżę tylko najdalej 30km od miejsca zamieszkania. Możliwe też, że musiałabym w Poznaniu zostać na noc. Ale skoro będzie druga edycja, to już teraz mogę planować i może się uda!

      Usuń
    3. Nie dość, że przyjechałem pociągiem, który ode mnie wyruszył o 6:30, więc musiałem wstać po 4, to potem tułałem się komunikacją miejską, a z powrotem autobusem o północy i u siebie byłem o 3 rano :) Strasznie intensywny dzień, ale było warto, niczego nie żałuję. Będzie co wspominać! :)

      Usuń
    4. No Ty to miałeś maraton :D Ale jeśli to Cię choć trochę pocieszy, to my też dotarliśmy do domu dopiero o 3 nad ranem - sobotę miałam wyjętą z życiorysu :D

      Usuń
  4. Musiało być super, mega zazdroszczę wąchania nowości. Z Twoich opisów myślę , że skuszę się na Sun-Drenched Apricot Rose oraz Rainbow Cookie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było naprawdę super, tylko bardzo intensywnie i pod wpływem tylu nowych zapachów i emocji, człowiek potem niewiele pamięta ;) Następnym razem muszę, albo recenzować na żywo, albo gdzieś zapisywać czy nagrywać przemyślenia żeby móc podzielić się z Wami bardziej szczegółowymi opisami.

      Usuń
  5. Zazdroszcze uczestnistwa. Musiało to być naprawde super wydarzenie :)Na pewno super pachnące hah :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachniało przepięknie! Zarówno na samym spotkaniu (był nawet konkurs na rozpoznawanie unoszących się w sali zapachów!), jak i wcześniej w siedzibie Grupy Zachodniej, gdzie miałam okazję gościć <3

      Usuń
  6. Ania w swoim żywiole! Fajnie, że jesteś do przodu z nowościami, to musi być przyjemne ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo! Już wiem, co na pewno muszę kupić w dużym słoju, a co mogę sobie odpuścić ;) No i wiem, że muszę odkładać fundusze na wiosenną kolekcję, bo podoba mi się absolutnie cała :D

      Usuń
  7. Zazdroszczę potkania :) Dzięki za przybliżenie nowości - Sweet Nothing i Tropical Jungle wpadły mi w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co kochana :) Mam nadzieję, że moje szczątkowe opisy pomogą choć trochę przy wyborze nowości :)

      Usuń
  8. Ciekawe zapachy, chętnie skorzystam, a spotkania bardzo zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było naprawdę ekstra! Szkoda Dorotko, że Cię nie było :(

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Aż się nie chciało stamtąd wychodzić! Tyle zapachów, tyle nowości, tyle pięknych etykiet! Przyznaję, że dostawałam amoku, nie wiedziałam co wąchać, oglądać, nie wspominając, że zupełnie nie było czasu ani głowy do robienia zdjęć :P

      Usuń
  10. O jeny, chciałabym je wszystkie przygarnąć i powąchać. Zazdroszczę bardzo takiego wieczoru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było naprawdę cudownie! Wieczór był otwarty dla wszystkich, każdy mógł się zapisać i wziąć udział :)

      Usuń
  11. Jejku nawet nie wiedzialam ze w Poznaniu takie cuda sie dzieja :( Oj skusilas mnie na wiele zapachow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się! Wiosenna kolekcja jest piękna, na pewno znajdziesz w niej coś dla siebie :) Ps. Szkoda, że jakoś ominęła Cię informacja o wydarzeniu, tym bardziej, że masz blisko :(

      Usuń
  12. Świetne spotkanie, tej letniej kolekcji już nie mogę się doczekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Kochana, czemu ześ się nie zapisała - każdy mógł to zrobić! Przecież Ty też kochasz świece zapachowe <3 A i byłaby okazja poznać się na żywo!

      Usuń
  14. Oj chętnie bym się wybrała na takie spotkanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dla osób, które lubią świece zapachowe to było naprawdę mega wydarzenie!

      Usuń
  15. Ja już od dawna nie śledzę nowości YC, ale jak dla Ciebie to świetna sprawa zdecydowanie:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra