D&G L'Imperatrice to w blogosferze urodowej zapach już kultowy. Jakiś czas temu dosłownie mnie prześladował. Gdzie nie spojrzałam, tam z każdej strony atakowały mnie pełne zachwytów recenzje, a każda z nich sprawiała, że pragnęłam go coraz bardziej i bardziej. Dziś w końcu zaś nadszedł dzień, kiedy to ja mogę podzielić się z Wami swoją opinią o tym niezwykłym zapachu. Zapraszam :)
D&G Anthology
Perfumy D&G L´Impératrice to zapach z kolekcji D&G Fragrance Anthology - wyjątkowego zestawu zapachów, inspirowanych symboliką kart Tarota. Każdy z zapachów wchodzących w skład kolekcji oddaje charakter jednego z głównych i nieprzemijających typów osobowości: prowokacyjną 1 Le Bateleur, nieujarzmioną 3 L’Impératrice, zmysłową 6 L’Amoureux, śmiałą 10 La Roue de la Fortune, hipnotyzującą 18 La Lune, nieprzewidywalną 21 Le Fou oraz zrównoważoną 14 La Temperance.
Kobieta D&G L'Imperatrice
Jaka jest kobieta D&G L'Imperatrice? Cesarzowa to kobieta szczęśliwa i spełniona. Idealna żona, matka, kochanka. Świadoma swojej wartości, atrakcyjna, zmysłowa, zaradna. Podziwiana i szanowana, zawsze znajdująca się w centrum uwagi. Uosabiająca wszystko, czego pragną mężczyźni. Dla Cesarzowej życie jest filmem, a ona gwiazdą grającą główną rolę. Gdy tylko gdzieś się pojawia, wszystkie oczy zwrócone są na nią. Energiczna i uwodzicielska, emanuje charyzmą i siłą charakteru.
Jak pachnie D&G L'Imperatrice?
D&G L'Imperatrice to zapach kwiatowo-owocowy. Typowo kobiecy, świeży i lekki, a jednocześnie mający w sobie coś, co sprawia, że bardziej kojarzy się z kobietą w okolicach trzydziestki niż nastolatką. Na początku zapach eksploduje owocową świeżością kiwi i rabarbaru - jest lekko cierpki, energetyczny i wibrujący. Z czasem uspokaja się i łagodnieje, ustępując miejsca kwiatowo-arbuzowej słodyczy, by na koniec otulić nas ciepłą, zmysłową bazą. Całość utrzymana jest w niezwykle radosnym i optymistycznym klimacie, idealnym na ciepłe miesiące.
Nuty zapachowe:
- nuty głowy: rabarbar, czerwona porzeczka, soczyste kiwi
- nuty serca: różowy cyklamen, świeży arbuz
- nuty bazy: piżmo, drzewo sandałowe, drzewo grejpfrutowe
Zapach D&G L'Imperatrice długo za mną chodził, ale kiedy w końcu się spotkaliśmy, zaiskrzyło od pierwszego wejrzenia. Śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że jest to jeden z niewielu zapachów, które spodobają się praktycznie każdemu. A przynajmniej ja nie spotkałam jeszcze osoby, której by się nie podobał. Jeżeli więc szukacie właśnie na sezon wiosna-lato zapachu, który jest lekki i świeży, ale nie infantylny, to D&G L'Imperatrice będzie doskonałym wyborem.
Pozdrawiam
Ania
Mam na nią ochotę, ale jeszcze się wacham. Ostatnio psiknęłam się Eau Tender Chanel i znowu ten zapach mi się podoba!;))
OdpowiedzUsuńChance Eau Tendre to mój absolutny numer jeden! Cesarzowa jest piękna, ale Chanel nie zdetronizowała ;)
UsuńTeż mam na nią ochotę
OdpowiedzUsuńPolecam! Szczególnie teraz na wiosnę i lato :)
UsuńMuszę powąchać przy jakiejś okazji ♥
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Mnie ten zapach oczarował momentalnie :)
UsuńNo to ja musze poznac ;D
OdpowiedzUsuńObowiązkowo poniuchaj przy pierwszej okazji!
UsuńNie wierzę że go nie znasz :P
UsuńOj, ja uwielbiam ten zapach! Mam już drugi flakon 100ml :)
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepszy dowód, że jest miłość :D
UsuńKonieczne muszę je poznać, wiele kobiet poleca ten zapach i sugeruje że jest bardzo kobiecy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach, idealny na wiosnę jak i lato. Nuty całkowicie do mnie trafiają i mogłabym się kąpać w tym zapachu :D.
OdpowiedzUsuńChętnie je wąchnę przy okazji :)
OdpowiedzUsuńKocham ten zapach, czuję tutaj same zielone jabłka i to jest cudowne:)!
OdpowiedzUsuńMam go w planach :)
OdpowiedzUsuńNo więc ja będę pierwszą, która się nim nie zachwyciła.
OdpowiedzUsuńTyle się o tym zapachu naczytałam, że oczywiście obudziłem się moje chciejstwo.
Przy okazji internetowych zakupów perfumowych zamówiłam 5 ml próbkę. Pierwsze wrażenie - ładna ta Cesarzowa, ale na kolana mnie nie rzuci. Po godzinie noszenia zaczęła mnie irytować, a potem marzyłam już tylko, żeby ją z siebie zmyć. A użyłam tylko dwa psiknięcia. Jednego nie mogę jej odmówić - trwałości, jest prawie nie do zmycia.
Na flirt z Cesarzową nie ma szans. Szybciutko powędrowała do zachwyconej koleżanki z pracy.
Oj, nie wygląda to dobrze. Cesarzowa przy sąsiednim biurku...
Kurczę, brzmi mega fajnie :D muszę iść go sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie powąchać ten zapach :) Zostawiam obserwacje :)
OdpowiedzUsuńZachwycona recenzjami, zamówiłam kiedyś próbkę tego zapachu. Faktycznie, fajny zapach na wiosnę, dosyć trwały. Ale niestety wąchając go, miałam wrażenie że czuje typowe pachnidło marki avon :( Zdecydowanie wolę bardziej konkretne wonie
OdpowiedzUsuńCzuję, że by mi się spodobał...
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tym zapachu! :)
OdpowiedzUsuń