PORTALE AUKCYJNE
Jednym z powszechnie dostępnych źródeł, w których można zdobyć unikatowe zapachy świec i wosków są wszelkiej maści portale aukcyjne. Najlepszy wybór oferuje oczywiście eBay, za pośrednictwem którego możemy ściągnąć wymarzony zapach z każdego zakątka świata, ale i na naszym rodzimym Allegro, czy OLX można upolować prawdziwe perełki. Sama korzystam głównie z Allegro i tutaj mogę polecić Wam znanego wśród świecomaniaków użytkownika nenek_ka. Posiada on w swojej ofercie wiele wspaniałych zapachów, dostępnych nie tylko w dużych świecach, ale też woskach, samplerach, czy zawieszkach do auta. Przykładowe zapachy z mojej woskowo-samplowej kolekcji, które zakupiłam właśnie u niego mogliście zobaczyć m.in. TUTAJ i TUTAJ.
GRUPA ŚWIECZKOWA
O facebookowej grupie Yankee Candle sprzedam/wymienie swiece zapachowe wspominałam Wam już poprzednim razem. Poza świecami z regularnej oferty można upolować na niej również zapachy niedostępne w Polsce, a od czasu do czasu trafiają się również prawdziwe unikaty. Na zdjęciach możecie zobaczyć dwie świece upolowane przeze mnie na grupie. November Rain to zapach, który jeszcze kilka lat temu był u nas dostępny, po czym został wycofany i teraz trzeba sprowadzać go zza oceanu, Apple Pumpkin zaś to zapach typowo z oferty USA, u nas nigdzie się z nim jeszcze nie spotkałam.
I to już wszystkie sprawdzone źródła, z których korzystam i które mogę Wam polecić. Jeśli i Wy znacie zaufane miejsca, w których można kupić zapachy Yankee Candle spoza standardowej oferty, koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach.
Pozdrawiam,
Ania
Sprawdź też inne artykuły z cyklu Poradnik świecomaniaka.
.JPG)
.JPG)
.JPG)
Widziałam amerykańskie limitowanki również w sklepie Kosmetykomania.pl Zaczynam się mocno zarażać tą świecową chorobą i chyba pójdę z torbami niedługo ;) Świetny blog!
OdpowiedzUsuńNiektóre amerykańskie zapachy wchodzą do Polskiej oferty jako tzw. edycja limitowana i przez jakiś czas można je kupić praktycznie we wszystkich sklepach ze świecami YC :) Ich wadą jest zwykle fakt, że dostępne są jedynie w dużych słojach, więc nie każdy może sobie na taki zakup pozwolić :/
UsuńOch jak ja Kocham woski. Post jak najbardziej trafiony!
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana
Cieszę się, że przypadł Ci do gustu :*
UsuńDobry poradnik, szczerze to sama znam tylko jeden sklep gdzie dostępne są świece - chociaż jest to mydlarnia to sporą część powierzchni sklepu zajmują woski, ale niestety tylko stacjonarnie sprzedają i niestety zapachy tam tak się mieszają, że po 1 minucie głowa pęka.
OdpowiedzUsuńJa do niedawna w ogóle nie miałam stacjonarnego dostępu do świec i wosków. Dopiero we wrześniu pojawiło się pierwsze tego typu stoisko w moim mieście, ale muszę przyznać, że obsługa i asortyment są takie sobie, więc rzadko tam chodzę.
UsuńUwielbiam grupę na fb bo możne znaleźć tam mega zapachy, niestety grupa ma jeden minus - kusi cięgle zakupem. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Ja czasem naprawdę resztkami silnej woli muszę się powstrzymywać, żeby nie wydać ostatnich pieniędzy na nową świecę :D
UsuńŚwietny pomysł, póki co mogę popatrzeć sobie, ale w końcu machnę sobie jakiś pachnący upominek :)
OdpowiedzUsuńIdą święta, może czas napisać list do Mikołaja? :)
UsuńJa przeważnie woski kupuję :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie szukam świec z biżuterią w środku .. to dopiero wyczyn cokolwiek znaleźć w miarę dobrej cenie.
OdpowiedzUsuńO proszę :) Nie słyszałam o takich cudach :)
UsuńZapachy z USA zawsze mnie ciekawią, bo mają piękne nazwy :D
OdpowiedzUsuńNazwy i naklejki <3 Kojarzysz może zapach Pink Blush? No w życiu piękniejszego cuda nie widziałam <3 Jedno z moich świecowych marzeń :)
UsuńJa już chyba nawet nie nadążam za tymi wszystkimi litowankami czy zapachami dostępnymi tylko w US. Nawet nie wiedziałam, że November Rain został wycofany. Mam chyba nawet jakieś stare woski :D
OdpowiedzUsuńNo to możesz je teraz sprzedać za grube hajsy :D A tak serio, sama też mam jeszcze w zapasach kilka zapachów, które jeszcze niedawno były normalnie dostępne, a teraz chodzą za ciężkie pieniądze.
UsuńUwuelbiam przeglądanie ofert na facebookowych grupach chociaż jak na razie kupiłam w ten sposób 2 świece :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam 3 :) Niestety, ale bardzo często mam takiego pecha, że fajne zapachy albo zostają sprzedane zanim się o nich dowiem, albo trafiają się akurat wtedy jak konto wieje pustkami i nie mogę sobie pozwolić na ich zakup :/
UsuńWłaśnie przymierzam się do kupna mojego 1 YC także nie szukam na żadnych grupach.
OdpowiedzUsuńA jakie zapachy bierzesz pod uwagę? :)
UsuńJa póki co odpuszczam zakup YC :D Mam ich zbyt dużo i muszę je użyć :)
OdpowiedzUsuńJa próbuję zejść z ilości posiadanych wosków, ale póki co słabo mi idzie :D
UsuńPrzyznam szczerze żę zachwycam się świeczkami od jakiegoś czasu, ale na razie na świecę się nie zdecdyowałam ;) Póki co woski u mnie królują ;)) Ale czasami jak wejdę na Uk i widzę te naklejki to bym chciała je wszystkie ! :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, niektóre samym wyglądem zachęcają do zakupu :) Ja do niedawna też paliłam tylko woski, a teraz kupuję je już tylko w celu wypróbowania nowego zapachu. Świece o wiele bardziej przypadły mi do gustu :)
UsuńJa ostatnio jetem jakoś do tyłu w temacie świec i wosków, ale też zauważyłam, że na świecowej grupie na FB można znaleźć super perełki, ale także zwykłe zapachy w niskich cenach. Dla kogoś, kto chce wypróbować wiele zapachów świec to super rozwiązanie :D
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Tym bardziej, że czasem faktycznie wosk i świeca nie pachną identycznie i testowanie zapachu w wosku nie zawsze jest miarodajne :/
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDawno nie kupowałam tych wosków, ale mam trochę takich "niedostępnych w Polsce" i na ogół są ciekawsze od tych, co do nas docierają. Jest tam więcej zapachów, jakie lubię - zielonych, ziołowych, z nutami wodnymi, drzewnymi, itp.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Zupełnie jakby dystrybutor uważał, że u nas takie "inne" zapachy nie mają racji bytu...
UsuńCześć. Jeden ze sklepów wprowadził karty klienta. W niedzielę stacjonarne kupowałam ich woski i pani zaproponowała mi kartę do zbierania pieczątek. Jedna pieczątką za każdy wosk; po zebraniu 10 pieczątek wosk YC gratis :-)
OdpowiedzUsuńA dla Ciebie 🎂
Dziękuję :* Pieczątki są i u nas, bo stoisko w Puławach otworzył ten sam właściciel :) Kilka już nawet uzbierałam, kupując woski z zimowej kolekcji :P
UsuńJa raczej nie kupuję śiwec, jeśli nie sprawdziłam wcześniej zapachu, bo bywam dość wybredna... ale jeśli już jestem na coś zdecydowana, to szukam w takich miejscach czy może nie znajdę czegoś trochę taniej ;)
OdpowiedzUsuń