Wybór odpowiedniego kremu do pielęgnacji twarzy nigdy nie jest łatwy, a duży wybór produktów dostępnych na rynku wbrew pozorom wcale nie ułatwia podjęcia właściwej decyzji. Spróbuj więc wyobrazić sobie taką sytuację, że ktoś spogląda na Twoją skórę, ocenia jej stan i proponuje Ci krem stworzony specjalnie do jej potrzeb... Brzmi jak bajka, prawda? :) Z tym, że ta bajka dzieje się naprawdę dzięki naszej polskiej marce REVME.
REVME to polska marka kosmetyczna, specjalizująca się w produkcji kosmetyków personalizowanych, dobieranych do indywidualnych potrzeb skóry. Do niedawna jej produkty dostępne były jedynie dla osób mieszkających (lub przynajmniej bywających) w Warszawie, które mogły pozwolić sobie na wizytę w salonie stacjonarnym REVME i wykonanie odpowiedniej diagnozy. Teraz marka wprowadziła również możliwość wykonania diagnozy online (KLIK), stając się tym samym dostępna również dla kobiet z innych zakątków kraju.
Jak wygląda takie badanie potrzeb skóry na odległość? Diagnoza online polega na udzieleniu odpowiedzi na kilkanaście prostych pytań dotyczących naszej płci, wieku i stanu skóry, na podstawie których specjalnie zaprojektowany algorytm zadecyduje o tym jakie składniki aktywne i w jakich stężeniach będą dla nas najbardziej odpowiednie i dobierze dla nas najbardziej optymalny produkt z oferty marki. Wyniki ankiety wraz z informacją o wytypowanych dla nas produktach otrzymamy na naszego maila.
Przyznaję, że byłam bardzo ciekawa jakie produkty system wytypuje dla mnie. Okazało się, że są to krem na dzień nr 3, krem pod oczy nr 5 i krem dzień/noc nr 27.
Wszystkie trzy produkty zamknięte są w wygodnych plastikowych słoiczkach, które przychodzą do nas opakowane dodatkowo w sztywny kartonik, a pod srebrną zakrętką każdego kremu znajduje się dodatkowa nakładka zabezpieczająca. Bardzo prosty, minimalistyczny design kremików bardzo przypadł mi do gustu, a dzięki różnym kolorom słoiczków wystarczy jeden rzut oka by odróżnić od siebie krem na dzień i na noc. Wszystkie trzy kremiki mają też niezwykle przyjemne, delikatne zapachy, które dodatkowo uprzyjemniają ich aplikację. Nie zawierają parabenów i nie są testowane na zwierzętach.
KREM NA DZIEŃ NR 3 (159 zł/ 50 ml) to lekki preparat przeciwtrądzikowy przeznaczony do pielęgnacji skóry tłustej. W swoim składzie zawiera dwa bardzo lubiane przez moją skórę składniki: kwas salicylowy oraz kaolin. Kwas salicylowy dzięki swoim właściwościom złuszczającym ma za zadanie łagodzić objawy trądziku i zapobiegać tworzeniu się zaskórników. Biała glinka zaś wykazuje działanie matujące. Jej zadaniem jest absorbowanie z powierzchni skóry nadmiaru sebum i przedłużenie atrakcyjnego wyglądu nałożonego na krem makijażu.
Krem na dzień ma fantastyczną, lekką konsystencję, dzięki której bardzo szybko się wchłania. Wykonanie
na nim makijażu jest możliwe praktycznie natychmiast, co w porannym pośpiechu jest szczególnie ważne. Ładnie nawilża skórę przez cały dzień, nie jest w żaden sposób wyczuwalny na buzi, wchłania się do matu i chyba naprawdę przedłuża świeżość makijażu, który świetnie się na nim trzyma.
KREM DZIEŃ/NOC NR 27 (159 zł/ 50 ml) to ekstremalnie nawilżający preparat do pielęgnacji skóry młodej z objawami łuszczenia i przesuszenia. Krem zawiera aż trzy rodzaje kwasu hialuronowego o różnej masie cząsteczkowej, dzięki czemu zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia we wszystkich warstwach skóry, a także wyciągi z alg morskich, które nie tylko wspomagają nawilżenie skóry, ale też ułatwiają jej regenerację i hamują procesy fotostarzenia.
Kremik nr 27 może być stosowany zarówno na dzień, jak i na noc. Ma lekką, nieco żelową konsystencję, która szybko się wchłania, pozostawiając jednak na skórze delikatną warstewkę ochronną. Silnie nawilża skórę, sprawiając, że staje się mięciutka i miła w dotyku.
KREM POD OCZY NR 5 (129 zł/ 15 ml) przeznaczony jest dla osób z cerą odwodnioną, które mają problem z zasinieniami i obrzękami w okolicy oczu. W swoim składzie zawiera całe mnóstwo ekstraktów roślinnych, m.in. ekstrakt z miłorzębu, ekstrakt z żeń-szenia, ekstrakt z bluszczu, ekstrakt ze skrzypu, czy ekstrakt z algi Jania, które mają za zadnie usprawniać mikrokrążenie, zwalczając w ten sposób cienie pod oczami i obrzęki, a także spowalniać procesy rozpadu kolagenu w skórze, chroniąc ją przed starzeniem.
Krem pod oczy jest z całej trójki najbardziej treściwy i kremowy w swojej konsystencji, ale wciąż na tyle lekki, że szybko się wchłania i bez problemu nadaje do stosowania pod makijaż. Bardzo ładnie nawilża skórę i naprawdę zmniejsza widoczność cieni pod oczami, spowodowanych zabużeniami krążenia. Z obrzękami jakichś większych problemów nie mam, ale ostatnio regularnie nie dosypiam i z drobnymi opuchnięciami też bez problemu sobie radzi.
Podsumowując, kosmetyki personalizowane marki REVME zrobiły na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie i z przyjemnością po nie sięgam. Najbardziej przypadły mi do gustu krem na dzień i pod oczy, które z marszu idealnie wpisały się w moją codzienną pielęgnację. Krem dzień/noc w tej chwili jest dla mnie nieco zbyt ciężkim kalibrem by stosować go codziennie, więc sięgam po niego co kilka dni. Za to myślę, że świetnie się sprawdzi w okresie jesienno-zimowym, kiedy moja skóra będzie potrzebowała znacznie większej dawki nawilżenia.
Kosmetyki personalizowane to wciąż wielka nowość na rynku kosmetycznym, ale zdecydowanie warta tego by ją wypróbować, dlatego wspólnie z marką REVME mamy dla Was niespodziankę :) Wykonując diagnozę online i decydując się na zakup wytypowanych dla Was produktów, na hasło: potejstronieREVME otrzymacie aż 35% rabatu! Kod zniżkowy ważny do końca czerwca :)
To co, testujemy?
Pozdrawiam,
Ania
bardzo ładne opakowania i duży plus, za to że to kolejna, fajna polska marka :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Zdecydowanie jestem za tym żeby wspierać rodzime marki, tym bardziej, że na gruncie kosmetycznym naprawdę mamy wiele wspaniałych marek na światowym poziomie :) Jest się czym chwalić!
UsuńZainteresowałaś mnie bardzo- wypełniłam już ankietę. Kremy pięknie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) Koniecznie daj znać, jakie kremiki system wybrał dla Ciebie, bo jestem bardzo ciekawa :)
UsuńŚwietna idea, śliczne zdjęcia i w ogóle cała czuję się skuszona! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo naprawdę myślę, że warto :)
Usuńbardzo fajna linia kosmetyków i ładne kolorki - każdy krem w innych kolorach z konkretnym przeznaczeniem - na noc, na dzień i pod oczy
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają te różne kolory słoiczków :) Dzięki nim od razu wiadomo, który krem do czego :)
UsuńCzytałam już o tych produktach, bardzo mnie zaciekawiły :) Może się skuszę na diagnozę i kupię jakiś produkt :) Ale na razie czekają na mnie zapasy :(
OdpowiedzUsuńNie no, zapasy mają pierwszeństwo :) Ale jak już się z nimi uporasz, to polecam zrobienie sobie takiego testu i wypróbowanie produktów REVME :)
UsuńWizualnie widać,ze kosmetyki zachęcaja do zakupu, jednak ja na to chwalę wole olejki ☺
OdpowiedzUsuńA ja z kolei jakoś nie mogę się przemóc do olejków :/ Nie lubię ich stosować do ciała, a co dopiero na twarz... Jedynie po olejek tamanu sięgam regularnie, ale używam go tylko punktowo na zmiany skórne i jako dodatek do maseczki z glinki :)
UsuńAle mega! Aż mam ochotę poznać te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, tym bardziej, że jest okazja zrobić to sporo taniej :) Ja muszę przyznać, że bardzo zaciekawiła mnie filozofia marki, jest zupełnie inna od tego co serwuje nam się na codzień :)
UsuńBrzmi super! Czego to już nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że to polska marka. Zawsze mnie cieszy, gdy kolejna wchodzi an rynek i świetnie sobie radzi :)
Dokładnie, tym bardziej, że jeśli chodzi o marki kosmetyczne, to naprawdę nie mamy się czego wstydzić i śmiało możemy konkurować ze znanymi światowymi markami :)
UsuńCiekawe rozwiązanie. Skorzystałabym ale ostatnio wolę sama robić kremy :D
OdpowiedzUsuńO proszę, ja chyba bym się nie podjęła takiego zadania :) A co fajnego sobie już sama ukręciłaś?
UsuńGłównie robię proste kremy (olej + hydrolat + emulgator + niewielka ilość dodatków) i szampony ziołowe bo moja skóra lubi prostotę. Niestety, bogate kremy nie są dla mnie
UsuńMoja skóra też lubi prostą pielegnację :) Produkty REVME mają dość krótkie składy i może też dlatego dobrze się u mnie sprawdzają :) Tak samo moja cera nie lubi też jak się zbyt dużo produktów na nią nakłada, więc moja pielęgnacja zazwyczaj jest dość prosta i nieskomplikowana :)
UsuńMusze przyznać, że opakowania wyglądają bardzo ekskluzywnie! Nie podoba mi się jednak polityka sklepu online, który wymaga rejestracji jeszcze przed obejrzeniem oferty...
OdpowiedzUsuńFakt, na niektórych może to działać odstraszająco, ale wiesz, to nie jest taki typowy sklep z kosmetykami, że wchodzisz na stronę, przeglądasz co mają, wybierasz i kupujesz :) Tutaj musisz się zarejestrować, żeby przeprowadzić diagnozę i potem dopiero uzyskujesz dostęp do wytypowanych dla Ciebie produktów :) Wiem, że nie każdemu to może odpowiadać, ale na tym właśnie cała idea kosmetyków personalizowanych polega :)
UsuńZainteresował mnie szczególnie krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńTo mój absolutny faworyt! Zachęcam Kochana do wykonania diagnozy i przetestowania wytypowanego dla Ciebie wariantu :)
Usuńtrochę nie rozumiem na czym polega różnica między kremami które mi wyszły - krem nr 16 (w turkusowym słoiczku) od kremu nr 18 (w granatowym). opis ten sam, oba na dzień/noc..
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że różnica może być w składzie, tak żeby oba produkty się uzupełniały, ale jeśli nie jesteś do końca przekonana, to może warto na początek wybrać choć jeden z nich i zobaczyć jak się będzie sprawdzał :)
UsuńO marce słyszę po raz pierwszy, ale przyznam, że krem pod oczy ogromnie mnie zaciekawił! Jak miło, że pojawia się tyle dobry, polskich marek :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło! Krem pod oczy póki co chyba najmocniej przypadł mi do gustu z całej trójki, ale to może dlatego, że stosuję go dwa razy dziennie, więc lepiej mi ocenić efekty :)
UsuńPierwsze słyszę, ale to bardzo interesująca opcja. Zaraz zrobię test i zobaczę, co tam mi wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Jak będziesz miała wyniki, koniecznie daj znać, jakie kremiki system wybrał dla Ciebie :)
UsuńPo pierwsze oczarowały mnie opakowania, wyglądają świetnie. Sam pomysł marki jest genialny, często osoby nie wiedzą tak na prawdę jaki mają typ cery, a tutaj jest to wielkie ułatwienie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, dla takich osób wykonanie diagnozy i dobór odpowiednich kosmetyków może okazać się prawdziwym wybawieniem :) Ja szczerze mówiąc na początku podeszłam do tego dość sceptycznie i byłam w wielkim szoku, kiedy system wytypował dla mnie krem z kwasem salicylowym i białą glinką, czyli akurat tymi dwiema substancjami, które moja skóra bardzo lubi i które nie raz mnie ratowały w podbramkowej sytuacji :) Dla mnie to był znak, że ta diagnza faktycznie działa!
UsuńWidziałam już coś w tym stylu w Ameryce, tyle że tam robi się jakieś dokładniejsze badania, ale nie pamiętam, jak to dokładnie działa. :) Ceny sprawiają, że raczej nigdy nie kupię tych kosmetyków, ale Kochana, te zdjęcia... Jesteś mistrzynią pięknych zdjęć! <3 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tutaj też można zrobić dokładniejsze badania skóry (usg, pomiar nawilżenia i natłuszczenia), ale tylko stacjonarnie, a nie każdy ma taką możliwość, stąd możliwość diagnozy online :) Fakt, że kosmetyki te nie są tanie, ale też nie są jakieś kosmicznie drogie, więc moim zdaniem warto coś wybrać i przetestować :) Tym bardziej, że jak wspomniałam we wpisie z kodem rabatowym -35% jest okazja zrobić to dużo taniej :)
UsuńBardzo fajna sprawa z tym testem :) fajnie,że marka polska i że produkty są godne polecenia i wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie to bardzo cieszy :)
UsuńWypełniłam ankietę i czekam na wynik! Aktualnie jednak jestem ogromną fanką kremów z Vianka, które na mojej buzi robią cuda! Zobaczymy, co wytypuje dla mnie Revme i wtedy podejmę decyzję czy warto się skusić :D
OdpowiedzUsuńNo to koniecznie daj znać, co Ci tam wyszło i jaka zapadnie decyzja :) A kremów z Vianka jeszcze nie używałam, mówisz, że fajne?
UsuńNigdy o nich nie słyszałam, ale bardzo dobry pomysł z pytaniami i dobieraniem idealnego kremu :)
OdpowiedzUsuń