09:00

Masło do ciała Organique Anti-Age


Masła do ciała Organique są moimi drugimi ulubionymi mazidłami do ciała, zaraz po tych z The Body Shop. Niemal równie dobrze radzą sobie z moją ekstremalnie suchą skórą i równie pięknie, a może nawet piękniej pachną. Wybróbowałam już kilka różnych wariantów, z których jak dotąd najbardziej przypadły mi do gustu dwa: Sensitive oraz Kozie mleko i liczi. Dziś zaś, chciałabym opowiedzieć Wam o trzecim, który właśnie do nich dołączył.
organique anti-age

Regenerujące masło do ciała Organique Anti-Age przeznaczone jest do pielęgnacji skóry suchej i dojrzałej. Zawiera odżywcze masło shea, masło kakaowe i odmładzający olej arganowy, które intensywnie nawilżają skórę, zapewniając jej jędrność, elastyczność oraz ochronę przed czynnikami atmosferycznymi. 

Skład: Aqua/Water, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Polysorbate-80, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Argania Spinosa Kernel Oil, Vitis Venifera (Grape) Seed Oil, Panthenol, Hydrolyzed Rice Protein, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Citral, Citronellol, Limonene, Linalool.

Masło ma dość gęstą, a jednocześnie lekką konsystencję, przypominającą piankę. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustej, czy lepkiej warstwy. Przepięknie pachnie słodkimi winogronami i doskonale nawilża na długie godziny. Skóra po użyciu jest miękka, gładka i przyjemna w dotyku. Niewielkich rozmiarów, lekki, plastikowy słoiczek z aluminiową zakrętką jest wygodny i poręczny w użytkowaniu, ładnie prezentuje się na łazienkowej półce. 

Jeśli nie miałyście jeszcze okazji testować tego masełka to serdecznie polecam. O tym, że nawilżanie skóry to podstawa codziennej pielęgnacji, wszyscy doskonale wiemy. Zwłaszcza teraz w sezonie jesienno-zimowym, kiedy nasza skóra narażona jest na działanie zimna, wiatru, centralnego ogrzewania i gwałtownych zmian temperatur, dostarczenie jej niezbędnej dawki nawilżenia, odżywienia i ochrony ma szczególne znaczenie. Zdecydowanie warto więc zainwestować w produkt dobrej jakości, który pomoże naszej skórze przetrwać ten trudny okres.

Pozdrawiam,
Ania

42 komentarze:

  1. ja lubie taką gęstą konsystencje :) oj sprawdziłoby się u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo to masło lubię :) z resztą jak i wiele innych organique ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. kusi konsystencją i zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam masła do ciała, jednak masła z organique nigdy nie miałam, mam nadzieję że niedługo się to zmieni, bo bardzo mnie kuszą te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swego czasu na pewno wypróbuję ich masełka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam jeszcze masełek z tej firmy. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam maskę do włosów tej serii, ciekawa jestem jak sprawdziłoby się to masełko :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maskę Anti-Age uwielbiam <3 Nawet nie wiem ile opakowań już zużyłam, to mój absolutny hit :)

      Usuń
  8. Kocham ie masła Organique! Jak dla mnie najskuteczniejsze, jakie znam :)
    Znam i uwielbiam kawowe oraz Sensitive, ale chętnie poznam także inne wesje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sensitive jest genialne <3 Kawowego jeszcze nie miałam, ale z pewnością wypróbuję :)

      Usuń
  9. Lubię Organique i dobre nawilżenie, chyba byłabym zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  10. Konsystencja taka, jak lubię. Widziałam go w drogerii, myślę że kupię na próbę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tę linię Organique :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Masło z organique bardzo mnie ciekawi. Jak do tej pory najchętniej sięgam po TBS albo po Rituals :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Rituals miałam tylko próbki, ale wersja Honey Touch mnie oczarowała i działaniem i zapachem <3

      Usuń
  13. Akurat nie przepadam za winogronowym zapachem w kosmetykach, ale mam inne masła z Organique (np. żurawione z serii Spa) i też mogę je polecić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żurawinowego jeszcze nie miałam, właśnie ze względu na zapach :) Nie do końca mnie przekonał.

      Usuń
  14. Bardzo lubię masła do ciała i myślę, że to również mogłoby się świetnie sprawdzić na mojej suchej skórze :) Fajnie, że nie pozostawia bardzo tłustej, lepkiej warstwy, bo nie lubię takiego efektu na swojej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam z Organique dwie maseczki do twarzy, obie super. Teraz mam ochotę na coś do ciała, muszę szybciej zużyć to co mam, aby bez wyrzutów sumienia kupić nowe smarowidełka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze z zazdrością czytam takie wypowiedzi :) U mnie smarowidła do ciała schodzą w ilościach hurtowych, zawsze mam braki, nigdy zapasów :)

      Usuń
  16. Uwielbiam masełka do ciała, ale tego jeszcze nie miałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam to masełko, super zapach i właściwości a teraz wzięłam się za nowe balsamy Organique :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak wrażenia? Ja zawsze jakoś tak sceptycznie podchodzę do tego typu produktów :/

      Usuń
  18. Nie miałam okazji używać jeszcze niczego z Organique. Takie masełko chętnie poużywałabym właśnie teraz - jesienią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam do udziału w rozdaniu :) Tam co prawda balsam z masłem shea, ale też bardzo fajny i o dokładnie takim samym zapachu :)

      Usuń
  19. Najlepsze masełka świata <3 Mam teraz Orange i chili - kocham ten zapach<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam, ale na sezon jesień-zima brzmi idealnie :)

      Usuń
  20. Bardzo lubię kosmetyki tej marki - tego masełka jeszcze nie miałam ale jestem pewna że polubiłabym je od razu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę w końcu sięgnąć właśnie po jakiś balsam do ciała od nich :) a ten wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam wszelkiego rodzaju masła do ciała. Jako masażystka, często ich używam.
    Zapraszam do siebie! Nowy post!
    life-that-inspired.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Również uwielbia gęstą konsystencję smarowideł typową dla maseł - aktualnie używam kolagenowego z SBC :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Tak, zgadzam sie, ze te masla do ciala sa swietne z Organique :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tych tradycyjnych maseł z Organique jeszcze nie miałam. Na razie cały czas katuję balsam z masłem shea ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię te balsamy, ale dla mnie są za tłuste do stosowania na całe ciało. Aktualnie mam wersję o zapachu magnolii i używam głównie na noc do rąk i stóp :)

      Usuń
  26. Uwielbiam masełkowate konsystencje, ale niestety na Organique mnie jeszcze nie stać. Może kiedyś będę miała okazję kupić sobie masełko z prawdziwego zdarzenia :) póki co oliwki z Rossmana musza mi wystarczać :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Masełko wygląda naprawdę zachęcająco :) Aktualnie moja skóra mocno się przesusza i dziś pożałowałam, kiedy po porannym prysznicu niczego na nią nie nałożyłam... Dokańczam po mamie balsam Evree Instant Help i muszę przyznać, że jest niezły :) Z pewnością nie tak przyjemny jak Organique, ale będę dobrze go wspominać. Pewnie za jakiś czas będzie wysyp recenzji, bo marka rozsyłała ten kosmetyk wraz z kremem do rąk wielu blogerkom i bardzo się z tego cieszę - warto mieć go pod ręką!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra