14:54

Krem pod oczy Resibo


Resibo to stosunkowo młoda polska marka oferująca w pełni wegańskie i biodegradowalne kosmetyki naturalne, przyjazne zarówno dla skóry, jak i środowiska. W ich ofercie znajduje się sześć produktów złożonych w ponad 96% ze składników pochodzenia naturalnego, zamkniętych w funkcjonalnych opakowaniach, z których każde zachwyca niezwykle dziewczęcym designem. Jak wiecie, w pielęgnacji stawiam głównie na kosmetyki naturalne i ekologiczne, a do opakowań produktów przywiązuję niemal równie dużą wagę, jak do działania, nic więc dziwnego, że oferta marki Resibo szybko przykuła moją uwagę. Produktem, który zainteresował mnie najmocniej był krem pod oczy i to o nim Wam dzisiaj opowiem.

krem pod oczy

Krem pod oczy Resibo przeznaczony jest do pielęgnacji skóry w każdym wieku, a jego skład został tak skomponowany by nie tylko nawilżał (olej arganowy, olej sezamowy, wyciąg z korzenia rabarbaru), ale też usprawniał mikrokrążenie niwelując cienie i obrzęki (kofeina, wyciąg z ruszczyka kolczastego, ekstrakt ze skórki cytryny) i wygładzał zmarszczki (ekstrakt z żywicy indyjskiego drzewa Commiphora Mukul).

Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Propanediol, Crambe Abyssinica Seed Oil, Coco Caprylate/Caprate, Glycerin, Cetearyl Olivate, Argania Spinosa Kernel Oil, Sorbitan Olivate, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, Cetearyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Rheum Rhaponticum Root Extract, Commiphora Mukul Resin Extract, Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Caffeine, Cucurbita Pepo Seed Extract, Ruscus Aculeatus Root Extract, Solidago Virgaurea Extract, Citrus Limon Peel Extract, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea Oil Unsaponifiables, Sucrose Palmitate, Microcrystalline Cellulose, Cellulose Gum, Xanthan Gum, Glyceryl Linoleate, Sodium Phytate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum.

krem pod oczy

Krem zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z pompką typu airless, która umożliwia precyzyjną i higieniczną aplikację. Pudrowo różowa etykieta z motywem kwiatowym nadaje produktowi dziewczęcego wyglądu podnosząc jego walory estetyczne, podobnie jak papierowa tuba, w której krem do nas przychodzi. Kolejnym atutem jest przepiękny kwiatowy zapach, niezwykle kobiecy i delikatny, który sprawia, że aż chce się po niego sięgać. Konsystencja kremu jest dosyć lekka, łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania, idealna pod makijaż. Jeśli chodzi o działanie i obietnice producenta to ciężko mi się odnieść do wypychania zmarszczek i redukcji opuchnięć, bo nie mam z tym problemów, za to w kwestii nawilżania i redukcji cieni krem radzi sobie znakomicie. Po jego użyciu skóra pod oczami jest mięciutka, wygładzona, miła w dotyku i dogłębnie nawilżona, a uczucie to nie znika razem z myciem. Na efekt rozjaśnienia cieni trzeba poczekać ok. 2-3 tygodnie, ale naprawdę warto, bo różnica jest kolosalna. Skóra jest rozjaśniona i rozświetlona, a spojrzenie bardziej wypoczęte. Wychodząc rano z psem już nie szukam w popłochu korektora.

Podsumowując, krem pod oczy Resibo podbił moje serce swoim działniem, składem, wyglądem i zapachem, spełniając wszystkie kobiece pragnienia i potrzeby, jakie tylko wobec kremu pod oczy można żywić. Z czystym sumieniem mogę go Wam polecić, a sama już nie mogę doczekać się kolejnej aplikacji ;)

Pozdrawiam,
Ania


41 komentarzy:

  1. Chyba skuszę się na ten krem, skoro podbił Twoje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie powoduje zamglenia ani łzawienia? Jeśli nie, to jest moim ideałem i wreszcie muszę go kupić! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten krem i właśnie się kończył :/
    Efekty widać gołym okiem

    OdpowiedzUsuń
  4. Poważnie rozjaśnia cienie? W takim razie muszę się za nim rozglądnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. dzisiaj właśnie przyleciał do mnie krem odżywczy z resibo o kremie pod ślepia też myślę, bo wcześniej miałaś organique jak się nie mylę u mnie też się sprawdzał, więc ten z resibo też powinien :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dyniowy z Organique też był bardzo dobry :) Będę wyglądała Twoich wrażeń na temat kremu odżywczego :)

      Usuń
  6. Dopiero niedawno pierwszy raz usłyszałam o tej firmie. Mam w planach zakup olejku do demakijażu, a teraz coś mi się zdaje, że do tych moich zakupowych planów dołączy jeszcze ten krem :) Zastanawia mnie tylko czy nie będzie uczulał, bo np. po słynnym kremie z Kiehl's mam spuchnięte powieki i ropieją mi oczy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buu... nie dobrze, ale swoją drogą produkty Kiehl's nie powalają składem :/

      Usuń
  7. Bardzo chętnie wypróbuję. Kusi mnie już od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dawna kuszą mnie kosmetyki tej firmy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie musisz dać się uwieść, inaczej nie przestaną :D

      Usuń
  9. Świetnie, że sprawdził się i podbił twoje serce! Podoba mi się bardzo wygląd kosmetyków Resibo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich desing jest tak dziewczęcy, że nie sposób się nie uśmiechać od samego patrzenia :)

      Usuń
  10. Bardzo mi się ten krem podoba i cała marka mnie ciekawi, ale ich ceny póki co jeszcze do mnie nie przemawiają :) Ja wiem, że natura i dobre składniki, ale 89zł za krem pod oczy to naprawdę dużo jak na moją kieszeń. Może zrobię sobie kiedyś taki prezent, ale muszę znaleźć naprawdę dobrą okazję :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, cena to dla każdego kwestia indywidualna, której odbiór w dodatku zmienia się w różnych momentach naszego życia. Z pewnością nastanie dzień, gdy bez żalu będziesz mogła sobie pozwolić na taki zakup i wtedy warto mieć ten kremik w pamięci :)

      Usuń
  11. Na pewno z czasem go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Daguś, z pewnością go polubisz :)

      Usuń
  12. Opakowanie jest cudne, takie stylowe, a jednocześnie nawiązujące do natury... cudeńko. Dla samego opakowania warto mieć go chyba;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, opakowanie cieszy oko i zdobi kosmetyczną kolekcję <3 A najfajniejsze jest to, że jego zawartość jest równie wspaniała :)

      Usuń
  13. Bardzo podobają mi się opakowania tych produktów. Skład całkiem fajny, więc może kremik kiedyś wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby, bo to jeden z tych produktów, które koniecznie trzeba przetestować :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Śmiało mogę powiedzieć, że jak dotąd chyba najlepszy jaki miałam w tej kategorii :)

      Usuń
  15. Ten krem pojawia się ostatnio wszędzie! :)
    Opakowanie- pierwsza klasa, bardzo gustowne. Jeśli nie będzie to następny krem po Kiehl'sie, to na pewno będzie czekał w kolejce, bo kusi, aby spróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ostatnio często przewija się na blogach i wcale się nie dziwię, bo jest naprawdę rewelacyjny :) Kremy pod oczy to produkty, które bardzo lubię testować, ale gdyby mi ktoś tego zakazał i kazał wybrać tylko jeden znany mi produkt już na resztę życia, bez wahania wskazałabym Resibo :D

      Usuń
    2. Ooo, te słowa zobowiązują! :D

      Usuń
  16. Przepiękne jest to opakowanie. I chyba będzie to mój pierwszy krem (i mam nadzieje, że ostatni), który zakupię. Bo jakoś nie dbałam o tę strefę na twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie zacznij! Skóra pod oczami jest cienka, delikatna i pozbawiona gruczołów łojowych, dlatego bez odpowiedniej pielęgnacji szybko się starzeje. A przecież my chcemy jak najdłużej pozostać piękne i młode ;)

      Usuń
  17. A ja akurat kupiłam dyniowy krem pod oczy z Organique :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jest bardzo fajny, bardziej treściwy, więc na sezon jesień-zima jak znalazł :) Ja go bardzo lubiłam, mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona :)

      Usuń
  18. Bardzo mnie ciekawią kosmetyki marki Resibo. Kusi już ich opakowanie, a spodziewam się, że zawartość jest jeszcze lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Następny krem pod oczy na liście do wypróbowania, ale na razie czeka krem z Organique /nie mogłam nie kupić skoro była promocja ;)/

    OdpowiedzUsuń
  20. Opakowania tej marki są prześliczne i takie urocze! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szanuje kosmetyki polskich marek...

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę spróbować skoro taki dobry :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Używałaś może olejku myjącego? Po sieci krąży co raz więcej opinii, zwłaszcza tych pozytywnych i nie powiem - spodobała mi się metoda olejowego demakijażu na tyle, że jestem skłonna go wypróbować...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra