O wynalazku jakim jest turban termalny po raz pierwszy usłyszałam w jednym z filmików nissiax83 przeszło ponad rok temu i już wtedy wzbudził on we mnie ogromną ciekawość, ale że nie był dostępny w Polsce nie zaprzątałam sobie nim głowy zbyt długo. Jednak kiedy we wrześniu otrzymałam maila od firmy Hair SPA z propozycją przetestowania takiego turbanu, moja ciekawość rozbudziła się na nowo i od razu się zgodziłam. Dziś, po trzech miesiącach stosowania przychodzę do Was podzielić się swoimi wrażeniami.
Turban termalny Hair SPA (KLIK) to produkt, który ma za zadanie wspomagać działanie masek, odżywek i olejków. Został wykonany z miękkiej i przyjemnej w dotyku tkaniny w jasnoniebieskim kolorze. Posiada trzy zamykane na rzep kieszonki, w których umieszczamy żelowe wkłady. Wkłady przed użyciem podgrzewamy, mocząc je przez ok. 10 min w gorącej wodzie. Dzięki wytwarzanemu przez nie ciepłu łuski włosów otwierają się, umożliwiając składnikom aktywnym zawartym w maskach wniknięcie głębiej do wnętrza włosa. Po takim zabiegu włosy są jeszcze lepiej nawilżone i odżywione, gładsze i milsze w dotyku, bardziej błyszczące.
Jedyną wadą jaką dostrzegam w tym produkcie jest jego nieco zbyt duży rozmiar, ale to już będzie dla każdego kwestią indywidualną. Dla mnie turban jest odrobinę za szeroki, co wymusza na mnie pozostawanie w pozycji siedzącej, ale nie jest to wada, która dyskredytowałaby go w moich oczach. Pół godzinki siedzenia w ciepełku z książką zdecydowanie mi to wynagradza.
PS. Turban termalny Hair SPA zamówicie bezpośrednio na stronie producenta (KLIK) lub na allegro. Cena to ok. 90 zł.
PS. Turban termalny Hair SPA zamówicie bezpośrednio na stronie producenta (KLIK) lub na allegro. Cena to ok. 90 zł.
Pozdrawiam,
Ania
Lubię takie gadżety! Przydałby mi się do cotygodniowych masek ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga i do brania udziału w przedświątecznym rozdawaniu prezentów ;)
www.lavenderinmydreams.blogspot.com
Z pewnością! Myślę, że włosy szybko by się odwdzięczyły za takie dopieszczanie :)
UsuńOj to na mnie pewnie też by mógłby być za duży, bo mam dość małą głowę :P Ale chciałabym taki turbanik :D
OdpowiedzUsuńMonika, dużo za duży nie jest, bez obaw :)
UsuńŚwietna sprawa :-) Z chęcią bym go spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego turbanu, ale wydaje się być fajny :)
OdpowiedzUsuńJest :) Ostatnio mam bardzo suche włosy z powodu problemów z tarczycą i naprawdę po użyciu turbanu widzę różnicę.
UsuńTeż bym się pewnie w nim utopiła, ale mimo wszystko kusi ;D
OdpowiedzUsuńHehe, aż tak za duży nie jest :D
UsuńPoluje na taki turban już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńNo to myślę, że święta są dobrą okazją żeby sobie sprawić taki prezent :)
UsuńCiekawa rzecz, choć nie spotkałam się z czymś takim w żadnym sklepie ;)
OdpowiedzUsuńPodlinkowałam sklep producenta w tekście :) Turbany można też dostać na allegro.
UsuńNigdy takiego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńChyba przegapiłam post o tym u nissiax;)
OdpowiedzUsuńNie lubię masek na włosy,nie stosuję ich też tak jak zaleca producent. Olejki nakładam tylko na noc, więc nie jest ten produkt mi niezbędny.
Mi przydaje się bardzo, ale ja nakładam maski po każdym myciu :)
UsuńO qrcze, ciekawy gadżet :))
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę kupić turbanu od dłuższego czasu i przekonałaś mnie że warto :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest fajny :) I choć cena może nie należy do najniższych, to jednak myślę, że warto zainwestować.
UsuńTeż nie miałam takiego ;D zazwyczaj mi za turban robi zwykły ręcznik :P
OdpowiedzUsuńJustyna, ja odkąd spróbowałam turbanów (takich zwykłych, bez podgrzewanych wkładów) nie wyobrażam sobie już powrotu do ręcznika :)
UsuńNie pogardziłabym takim prezentem :D
OdpowiedzUsuńPrawda? Pod choinkę jak znalazł :) Myślę, że nie tylko włosomaniaczki byłyby zadowolone :)
UsuńCiekawa rzecz.
OdpowiedzUsuńJa chcę mieć taki turban - szukałam w necie, gdzie można coś takiego ustrzelić, ale daremnie ... tylko ebay - a może o czymś nie wiem? !
OdpowiedzUsuńFirma Hair Spa, które produkuje turbany ma swój sklep internetowy (podlinkowałam w tekście), ale wystawia też turbany na allegro :)
UsuńNigdy nie mam czasu na trzymanie odżywek czy masek na włosach dłużej niż 5 min :) Ale gadżet fajny :)
OdpowiedzUsuńKochana, może tym bardziej taki turban by Ci się przydał :) W takim ciepełku włosy na pewno bardziej by skorzystały nawet przez te 5 minut :)
Usuńciekawa sprawa:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ten turban. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**