Jakiś czas temu firma L'biotica wypuściła limitowaną serię maseczek Biovax Gold z arganem i 24-karatowym złotem. Lubię maseczki Biovax, moje włosy lubią olej arganowy, więc od razu zapragnęłam przetestować tą nowość, będąc święcie przekonana, że ta przygoda nie może się nie udać. A jednak.
Maseczka zamknięta jest w klasycznym dla marki plastikowym słoiczku, o nieco zmniejszonych wymiarach (mniejsza pojemność). Ma gęstą konsystencję, lekko żółty kolor i bardzo przyjemny zapach. Po rozsmarowaniu na dłoni wyraźnie dostrzeżemy w niej maleńkie złote drobinki, które niestety nie są później widoczne na włosach.
Przyznaję bez bicia, że strasznie się na tą maseczkę napaliłam i wiele sobie po niej obiecywałam. Tym większe więc było moje rozczarowanie działaniem tego cuda. Maska nie robiła dosłownie nic pozytywnego z moimi włosami. Sprawiała, że były matowe, suche, szorstkie i lepiące w dotyku. Wyglądały jak siano i ciężko było je rozczesać, nawet po użyciu silikonowego serum. Zużyłam ją do połowy najpierw nie podejrzewając, że to ona jest winna takiemu stanowi moich włosów, a potem licząc na jakiś pozytywny zwrot akcji. Kiedy jednak ten nie nastąpił, postanowiłam nie katować dłużej i siebie i swoich włosów i znalazłam jej nowy dom.
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Colloidal Gold, Betain, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Calcium Aluminium Borosilicate, Silica, Tin Oxide, C.I 77891, C.I. 77491, C.I 19140, C.I. 15985, Geraniol
Cena: ok. 25 zł/ 125 ml
U mnie maseczka nie sprawdziła się kompletnie, ale wiadomo, każdy z nas jest inny. Gdyby któraś z Was miała ochotę przetestować na sobie jej działanie, to aktualnie można nabyć ją w Super-Pharm za połowę ceny (12,99 zł). Promocja potrwa do 17 września.
Pozdrawiam,
Ania
Nie byłam dawno w aptece i wszelkich drogeriach i nie miałam pojęcia, że taką wypuścili. Jestem wielką fanką tych maseczek, jednak po tej recenzji będę jej unikać. Wolę nie ryzykować.
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jak u mnie, włosy po jej użyciu były suche, matowe i spuszone, coś strasznego... bliższe spotkanie miałam z nią tylko raz, ale coś mi mówi, że to był piuerwszy i ostatni..
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko u mnie tak działała. Powiem szczerze, że naprawdę najpierw w ogóle nie podejrzewałam, że to ona tak działa i typowałam inny produkt. A tu takie niemiłe zakoczenie:/
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziła. Chciałabym spróbować kiedyś maskę z Biovaxu ;)
OdpowiedzUsuńHmmm wolę nie ryzykować :/
OdpowiedzUsuńNie mam w pobliżu Super-Pharm, więc sobie odpuszczę jej zakup. Jest duże prawdopodobieństwo, że na moich włosach też się nie sprawdzi. Uwielbiam za to Biovax z trzema olejami ;)
OdpowiedzUsuńJa też:) Właśnie jestem w połowie drugiego opakowania:)
UsuńHm, słabo :/ Ale przyznam, że na mnie maski biowax też jakoś nie działają. Miałam dwie i efekt był praktycznie żaden ;)
OdpowiedzUsuńMi argan nie słuzy :)
OdpowiedzUsuńTeż ją mam, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńJak zaczniesz koniecznie daj znać, jak efekty! Jestem bardzo ciekawa, czy u Ciebie się sprawdzi:)
UsuńMaski Biovax nie sprawdzają się na moich włosach, więc nawet nie spojrzałabym na tą :)
OdpowiedzUsuńSłabiutko... Chyba nie zamierzam jej próbować :D
OdpowiedzUsuńChciałam kupić tę maskę, dobrze, że tego nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńCzyli nie wszystko złoto co się świeci ;) Szczerze mówiąc maski Biovax jakoś omijam łukiem - sama nie wiem czemu ale może to i lepiej ;)
OdpowiedzUsuńA ja je nawet lubię:) Zwłaszcza wersję z olejami i latte:)
UsuńPierwszy raz ją widzę. Ja używam naturalne oleje Biovax i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNaturalne Oleje jest super, mam już drugie opakowanie:)
Usuńnie widziałam, ale nawet gdyby wczesniej wpadła mi w oko, to pewnie bym sie nie skusiła
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Cię tak rozczarowała:( ja jej nie próbowałam
OdpowiedzUsuńraczej się nie skuszę!
OdpowiedzUsuńNie miałam i chyba już nie kupię ;) Jakoś mnie nie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńKupiłam ja I czeka w kolejce, zobaczymy co u mnie zrobi : c
OdpowiedzUsuńNo ciekawa jestem, czy ta maska naprawdę jest taka zła, czy tylko moje włosy tak na nią reagują. Daj znać koniecznie jakie będę efekty:)
UsuńMiałam ją ostatnio w rękach i miałam kupić, bo była w promocji w Super-pharmie. W sumie nie wiem, dlaczego ostatecznie się nie zdecydowałam i w sumie dobrze.
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak słabo. Zazwyczaj czytałam pozytywne opinie na temat tej firmy
OdpowiedzUsuńmissvivacious.blogspot.com
Bo firma generalnie ma naprawdę fajne maski, ale nie wszystko każdemu służy, a i w najlepszej firmie czasem trafi się jakiś słabszy produkt. Ja uwielbiam ich maski z naturalnymi olejami i z proteinami mlecznymi, ale wiadomo, że najlepiej testować wszystko na sobie:)
UsuńIstnieje ryzyko, że mogłabym ją kupić... no to teraz nie kupię!!! Dzięki za cynk ;)
OdpowiedzUsuńDo usług:) Chociaż może akurat u Ciebie okazała by się hitem:)
UsuńDobrze, że widzę, nie kupię a miałam na nią ochotę.
OdpowiedzUsuńMój blog
Już wiem, czego nie kupować, bo opakowanie jest ładne i potrafi skusić. Szczególnie ta informacja o złocie w składzie ;)
OdpowiedzUsuńA mówię Ci jak się ślicznie mieni <3
UsuńMi argan też służy, ale po Twojej recenzji na razie nie mam ochoty na testy ;) Na początek wypróbuję Naturalne Oleje, która ma wiele fanek :)
OdpowiedzUsuńO tak, Naturalne Oleje polecam jak najbardziej:) To była moja pierwsza maska Biovaxu i ostatnio właśnie do niej wróciłam:)
UsuńJa sobie ją chyba odpuszczę, narazie trzeba zużyć zapasy :)
OdpowiedzUsuńNa mnie też większość masek Biovax nie działa, za to wersja z olejkami okazała się bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam jakoś za biovaxem, ale masek jeszcze nie używałam (jedynie szamponów lub odżywek w sprayu), na razie kupiłam sobie parę masek w saszetkach i zobaczymy :P
OdpowiedzUsuńTe saszetki to naprawdę fajna sprawa. Też ostatnio kupiłam kilka w Biedronce, by wypróbować nowe warianty:) Ciekawa jestem, która wersja sprawdzi się u Ciebie:)
Usuńmiałam dwie różne próbki biowax i ani jedna ani druga mi nie spasowała:(:(
OdpowiedzUsuńSzkoda:( A które wersje miałaś?
UsuńTej wersji nie znam, ale wersja z olejami była w miarę.
OdpowiedzUsuńWidocznie Twoje włosy nie lubią olejku arganowego. Słyszałam, że niektóry typ włosa właśnie tak na niego reaguje, spuszeniem włosów, więc to pewnie to :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie najdziwniejsze jest to, że lubią :) Aktualnie mam w użyciu dwie inne maski z tym olejem (jedna też z Biovaxu) i obie spisują się świetnie. Miałam również czysty olej arganowy i włosy wyglądały po nim bardzo dobrze.
UsuńWidziałam ją chyba kiedyś w SuperPharm, miałam kupić, ale ostatecznie zrezygnowałam... opinie na jej temat są bardzo podzielone
OdpowiedzUsuńNo właśnie tak przeglądałam z ciekawości. Ja niestety zaliczam się do grupy tych niezadowolonych i rozczarowanych :/
UsuńNie przepadam za złotem w kosmetykach do skóry, ale na tę maskę pewnie kiedyś się skuszę :) Chociaż po Twojej recenzji mam lekkie obawy :D
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :) Ale spróbować zawsze warto. Może akurat u Ciebie zdziała cuda :)
Usuńmoje włosy lubią maseczki biovax, może u mnie lepiej by się ona sprawdziła? kto wie
OdpowiedzUsuńmoje wlosy nie przepadaja za arganem w kosmetykach, wiec podejrzewam, ze i u mnie by sie nie sprawdzila :(
OdpowiedzUsuńMam tą maskę i póki co użyłam jej tylko raz, ale mnie sie spodobała :) Zobaczymy jak się będzie spisywać w dalszym stosowaniu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dobrze :)
UsuńRaczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńTez byłam na nią napalona i dobrze, że jej nie kupiłam. Myślałam, że będzie świetna a tu nic z tego...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńAż dziwne bo ja bardzo lubię tą maskę
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nią kiedyś. Mnie kusiły jednak te drobinki złota. Szkoda, że na włosach są niewidoczne.
OdpowiedzUsuńNa razie używałam z ich masek tylko jedną w saszetce i mnie rozczarowała. Kilka jeszcze czeka na użycie więc mam nadzieję, że będą lepsze :)
OdpowiedzUsuńMaski Biovax nie sprawdzają się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*