Wpis zakupowy w tym miesiącu co prawa już był, ale ponieważ w ostatnich dniach znów zawitało do mnie kilka nowości, postanowiłam od razu je pokazać żeby później o niczym nie zapomnieć.
Na początek wygrana w rozdaniu z okazji Dnia Kobiet od Elle: mieniący się milionem drobinek nektar do kąpieli Organique Bloom Essence, lakier do paznokci marki ANNY w odcieniu Sweet Muse (nr 248) oraz próbka perfum Estee Lauder Modern Muse. Jeszcze raz serdecznie dziękuję:*
O akrylowych organizerach z Biedronki dowiedziałam dzięki Iwetto. Zdecydowałam się na zakup trzech wersji:
1. Organizer na waciki i patyczki do uszu, który pozbawiony wieczka służy mi do przechowywania kremów do twarzy i maści antytrądzikowych.
2. Podłużny organizer na kosmetyki lub biżuterię, również pozbawiony wieczka, wykorzystałam do przechowywania lakierów do paznokci.
3. Organizer na kosmetyki z ułożonymi kaskadowo przegródkami na pomadki wykorzystałam zgodnie z przeznaczeniem i trzymam w nim kosmetyki kolorowe.
Uzupełniłam też nieco zapasy kosmetyczne:
1. Biovax Naturalne oleje dwufazowa odżywka bez spłukiwania. W zasadzie powinna się znaleźć w poprzednim zakupowym wpisie, ale mi umknęła, więc pokazuję ją teraz.
2. Bioderma Node S maska odbudowująca strukturę włosa.
3. Bioderma Hydrabio Serum serum intensywnie nawilżające.
4. Caudalie Hand and Nail Cream regenerujący krem do rąk i paznokci.
5. The Body Shop Raspberry Body Butter malinowe masło do ciała.
W tym miesiącu już koniec zakupów, obiecuję.
W tym miesiącu już koniec zakupów, obiecuję.
.JPG)
.JPG)
.JPG)
Same ciekawe rzeczy, tego nektaru z Organique jeszcze nie miałam. Ciekawa jestem opinii.
OdpowiedzUsuńBioderma bardzo mi pasuje, poza kremem pod oczy.
Ja krem pod oczy Biodermy bardzo lubię, na razie jako jedyny zmniejsza moje cienie pod oczami. Recenzja nektaru z pewnością się pojawi, póki co mogę tylko powiedzieć, że przepięknie pachnie:)
UsuńAle szaleństwo! Zauroczył mnie ten nektar do kąpieli. Zapowiada się nieziemsko. Organizery są oczywiście świetne i nawet trochę żałuję, że nie kupiłam więcej.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Bioderma rządzi! ;)
Oczywiście:) Jak na razie ich produkty są dla mojej skóry najlepsze:)
Usuńłee, mnie się nie udało kupić tych organizerów :(
OdpowiedzUsuńSzkoda:( Ale miejmy nadzieję, że jeszcze kiedyś się pojawią i może wtedy się uda:)
UsuńJestem bardzo ciekawa kremu do rąk Caudalie i maski do włosów z Biodermy :)
OdpowiedzUsuńMaski jeszcze nie otwierałam, ale krem od kilku dni jest już w użyciu. Pierwsze wrażenia mam całkiem pozytywne:)
Usuńnie obiecuj:P
OdpowiedzUsuńNo w sumie;P Ale naprawdę mam mocne postanowienie...
UsuńCieszę się, że mogłam pomóc :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości i zdjęcia!
Dzięki:)
UsuńMam też ten krem Caudalie polecam :D Super nowości, powiedz mi ten krem z filtrem z Biodermy jest dobry pod makijaż? Bo obecnie też szukam dobrego :)
OdpowiedzUsuńKrem Caudalie od jakiegoś czasu mnie kusił, ale to po Twojej recenzji zdecydowałam się go zamówić:) Jeśli chodzi o filtr to ja go bardzo lubię, choć matu nie ma co po nim oczekiwać. Jeśli szukasz czegoś bardziej matującego to fajny jest z tej serii Photoderm AKN Matt (ale ma niższą ochronę SPF 30). Nie polecam za to nowego ultra lekkiego fluidu do skóry tłustej Photoderm Max Ultra-fluide SPF 50+, bo twarz się po nim świeci masakrycznie:/
Usuń