Dziś krótki post obrazkowy. Chciałabym pokazać Wam mani, który w ciągu ostatnich kilku miesięcy najczęściej gości na moich paznokciach. Jest to połączenie dwóch pokazywanych już kiedyś przeze mnie lakierów: uroczego nudziaka Inglot 874 oraz srebrnego brokatu Golden Rose Jolly Jewels 102.
Naprawdę zakochałam się w tym zestawieniu. Całość wygląda bardzo klasycznie i elegancko, pasuje niemal do wszystkiego i na każdą okazję. Cienka warstwa srebrnego brokatu na serdecznym palcu wprowadza nieco ożywienia i sprawia, że nie jest nudno. Miłośniczki bling-bling na paznokciach mogą pokusić się o dołożenie drugiej warstwy sreberka dla uzyskania mocniejszego efektu:)
Piękny duet, sam Inglot ma już w sobie wiele uroku :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest to nudziak idealny:) Jestem pewna, że będę stale do niego wracać i tylko marzę o tym by Inglot pomyślał nad szerszymi pędzelkami, bo te obecne są dla mnie zbyt cienkie i jako mało wprawionej osobie, ciężko mi się nimi maluje.
Usuńpiękny ten inglot! :)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie. Ten Inglot mnie oczarował :)
OdpowiedzUsuńŚwietny duet. Nienudny, delikatny, ale charakteru dodaje lakier z GR :)
OdpowiedzUsuńcudowne manicure, subtelne i delikatne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrana para :) tak delikatnie
OdpowiedzUsuńFajny neutralny kolorek, pasujący do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień Inglota muszę zapamiętać numer :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńpiekny duet! taki subtelny, ale przyciaga wzrok :)
OdpowiedzUsuńmam chyba podobnego Inglocika, ale nie pamiętam numeru :)
bardzo podobają mi się takie połączenia:)
OdpowiedzUsuńprzepiękny efekt bardzo delikatny i efektowny ;)
OdpowiedzUsuńDuet śliczny, idealne mani jak dla mnie :) Samym Inglotem już jestem zachwycona. Coś czuję, że znowu odwiedzę ich stoisko, a nie lubię tam chodzić, gdyż przez moją słabość do ich cieni i lakierów zwykle zostawiam u nich sporo kasy :/
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym:) Też staram się bywać w okolicach Inglota jak najrzadziej, zwykle tylko wtedy, jak mi się skończą bibułki matujące. A i tak jeszcze nigdy nie wyszłam od nich z samymi bibułkami...
Usuńuwielbiam lakiery Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten Inglot :)
OdpowiedzUsuń