Zewsząd dochodzą słuchy jakoby pod koniec bieżącego miesiąca sieć drogerii Rossmann miała znów uraczyć nas promocją -40% na całą kolorówkę. Pomyślałam więc, że jest to dobra okazja by przedstawić Wam bliżej produkt, który zakupiłam na poprzedniej takiej promocji.
L'Oreal Rouge Caresse
Opis producenta:
Niezwykłe doznanie, lekka jak powietrze, bez nadmiaru.
Niezwykłe doznanie, lekka jak powietrze, bez nadmiaru.
Zmysłowa aplikacja, miękka, kremowa konsystencja.
Nieprawdopodobnie świeże usta, pełne blasku koloru.
Cena:
ok. 45 zł/3,6 g
Moja opinia:
To, co w pierwszej kolejności przykuło moją uwagę to opakowanie. Połączenie chłodnego złota i grubego przeźroczystego plastiku o lekko kwadratowym kształcie, dało naprawdę elegancki, miły dla oka efekt. W dodatku opakowanie wykonane zostało bardzo solidnie: po kilku miesiącach dość częstego użytkowania i noszenia w torebce nawet się nie porysowało.
Konsystencja pomadki bardziej przypomina balsam ochronny niż typową szminkę. Jest miękka, kremowa, bardzo łatwo się rozprowadza. Pozostawia na ustach delikatny połysk. Kolor jest pół transparentny, ale możemy go stopniować dodając kolejne warstwy. Pomadka nie wysusza ust, nie podkreśla suchych skórek. Na ustach utrzymuje się ok. 2-3 godzin bez jedzenia i picia, czyli trwałość dość krótka, typowa dla tego typu pomadek. Schodzi równomiernie.
Posiadam kolor 101Tempting Lilac, który jest zgaszonym różem, lekko wpadającym w fiolet.
Od lewej: jedna warstwa, kilka warstw.
Bardzo lubię taką formułę pomadek, są według mnie idealne do stosowania na co dzień. Jeśli faktycznie znów będzie taka duża promocja, chętnie dokupię jeszcze jakiś odcień:)
oo, wydaje się być bardzo fajna ; ) chętnie skorzystam z promocji : ) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Usuńśliczny kolorek! bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńMarti uwielbia takie delikatesiki :D hihi
UsuńUwielbiałam ten odcień, bardzo szybko go zużyłam :)
OdpowiedzUsuńMoja też maleje w zastraszającym tempie:) Zwłaszcza teraz jesienią noszę ją niemal codziennie:)
UsuńŚliczny kolor :) Faktycznie kuszący ...
OdpowiedzUsuńPrawda?:)
UsuńMiałam koralową z tej serii, ale jakoś się nie polubiłyśmy.
OdpowiedzUsuńLubię takie fioletowe róże :)
Ja też:) Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziła.
UsuńO może się skuszę podczas Rossmannowej promocj ;)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Usuńprzyjemny kolorek:)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://alex-faashion.blogspot.com/
Odcień wygląda super, bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Aż żałuję, że jakoś nie mam przekonania do pomadek i szminek ;/ Tyle dobroci przechodzi koło nosa! ;/
OdpowiedzUsuńAle ile złotówek zostaje w kieszeni na inne dobroci:)
Usuń