Pielęgnacja włosów - trudne początki

Zawsze  marzyłam o długich, zdrowych włosach i starałam się o nie dbać, ale robiłam to na "swój" sposób. Nigdy ich nie prostowałam ani nie farbowałam, ale za to stosowałam drogeryjne szampony i odżywki typu Gliss Kur, czy Pantin, spałam w rozpuszczonych włosach, często mokrych. Nie widząc efektów sięgnęłam po profesjonalnego Biosilka. Kupiłam szampon, odżywkę i serum, a jakże. Stosowałam i nie rozumiałam, dlaczego stan włosów się nie poprawia. Jakiś rok temu zaczęłam używać szamponów bez silikonów, ale nadal ze SLS lub SLES, serum Biosilka zamieniłam na CHI, kupiłam również odżywkę organiczną CHI z oliwą z oliwek. Po ponad pół roku była lekka poprawa (brak rozdwojonych końcówek, większy połysk), ale to wciąż za mało.  Kilka miesięcy temu odkryłam blogi włosomaniaczek. Przerzuciłam się na delikatniejsze szampony dla dzieci, raz w tygodniu stosuję maskę pod czepek, jeden-dwa razy w tygodniu olejuję włosy na całą noc. Najpierw używałam oliwy z oliwek, bo ja miałam w domu, ale nie dawała zauważalnych efektów. Od miesiąca stosuję olej z awokado, a od trzech tygodni wcieram Jantar. Śpię w koczku ślimaczku, kupiłam TT. Wiem, że to nadal niewiele. Dopiero poznaję swoje włosy, próbuję ustalić co lubią, a czego nie, ale patrzę na włosowe metamorfozy dziewczyn i jestem gotowa podjąć wyzwanie:)

Moja aktualna pielęgnacja włosów przedstawia się następująco:

1. Mycie: szampon Hipp - dobrze myje, zmywa oleje za pierwszym razem, nie podrażnia skóry głowy (zapomniałam co to jest swędzenie). Włosy myję co dwa dni.

2. Odżywka do spłukiwania - Athena,s AloeBio50 nawilżająca odżywka, zawierająca 50% czystego soku z aloesu (klik). Stosuję po każdym myciu na 3-5 minut.

3. Maska Biovax Naturalne Oleje - maseczka intensywnie regenerująca z naturalnymi olejami arganowym, makadamia i kokosowym (klik). Używam raz w tygodniu, pod czepek i ręcznik, zwykle na 1-2 godziny. Czasem stosuję odrobinę jako odżywkę bez spłukiwania.

4. Olej z awokado - stosuję od miesiąca jeden-dwa razy w tygodniu na noc, ale nie zauważyłam żeby poprawiał wygląd i kondycję włosów.

5. Wcierki: Farmona Jantar - aplikuję codziennie od trzech tygodni za pomocą zakraplacza (klik), potem wykonuję delikatny masaż. Włosy mniej wypadają, przyrostu nie mierzyłam więc trudno mi się wypowiedzieć, ale postaram się to sprawdzić następnym razem.

Obecnie moje włosy wyglądają tak: